W tej serii znajdują się / znajdą się (jeżeli dodam kolejny wpis to wstawię tutaj linki w miejscu napisu):
Makeup RevolutionKremowa pomadka, która pochodzi z kalendarza adwentowego 2016 z Makeup Revolution. Kolor jest dla mnie za jasny, ale będę jej używać np. do rozjaśniania innych pomadek. Ma lekko różowe tony. Golden Rose Velvet Matte nr 31Matowa pomadka w odcieniu brązowo-brzoskwiniowego nude. Nie wysusza, jest komfortowa, gładko sunie po ustach i jest trwała. Może wydawać się podobna do Velvet Teddy z MAC, ale one nie są identyczne. Ta z Golden Rose jest jaśniejsza, nie ma w ogóle różowych tonów i jest bardziej brzoskwiniowa. Na ustach widać różnicę między nimi. Wolę Velvet Teddy :) Golden Rose Velvet Matte można kupić na wyspach Golden Rose w galeriach handlowych oraz w każdej drogerii internetowej za 10zł. MAC ModestyTa pomada ma wykończenie Cremesheen, czyli błyszczące i kremowe. Nie błyszczy się jak błyszczyk, ale jest pomiędzy wykończeniem kremowo-satynowym, a błyszczykiem. Uczucie na ustach jest podobne do tego jakie mam przy błyszczyku z bareMinerals, ale tamten dodatowo mocno chłodzi mi usta i bardziej się lepi. Pomadki MAC kosztują 86zł, ale polecam czekać na promocje w Douglasie albo szukać na Vinted. Modesty to beżowo-brązowawy róż. MAC Velvet TeddyMoja najbardziej ulubiona pomadka z tej kategorii! Nawet widać po zużyciu xd Ten kolor to mój idealny nude. Jest trochę ciemniejszy niż mój naturalny kolor ust. To jest beżowy brąz z mocną brudnoróżową bazą. Do tego jest matowy. Ogólnie pomadki MAC są moimi ulubionymi. Matowe wykończenie jest tutaj bardzo komfortowe dlatego, że na początku jest kremowe. Dopiero potem dopasowuje się do ust i zastyga. HEAN Matte Lip Crayon nr 01Bardzo kremowa i super napigmentowana kredka polskiej marki dostępna w Hebe za 12zł. Później zastyga na mat. To jest drugi w kolejności mój ulubiony brązowy nude. Jest ciemniejszy i bardziej brązowy niż Velvet Teddy, ale jaśniejszy i mniej intensywny niż Whirl z MAC o którym będzie później. Nie wiem jak to jest, ale mam inne kolory z tej serii i pozostałe nie są już tak kremowe jak ta... MAC Whirl Lip Pencil vs. Catrice Longlasting Lip Pencil nr 100Te kredki są praktycznie takie same. Także macie zamiennik :) Kredka z Catrice jest na początku troszkę jaśniejsza niż Whirl z MACa, ale po kilkunastu minutach praktycznie niczym się nie różnią. Obie są matowe i na ustach w ogóle nie czuć między nimi różnicy. Kredka z MAC jest może minimalnie mniej kremowa w nakładaniu od kredki z Catrice, ale nie jest to bardzo zauważalne. Jedyna różnica jaką tu widzę to jest cena. Catrice to 8,49zł (dostępna w Naturze, Hebe oraz oczywiście wszystkich drogeriach internetowych), a MAC to 72zł (w butikach MAC, online i w Douglasie). Polecam Douglasa, bo tam są często fajne rabaty, szczególnie na stronie. Z tego względu, że nie używam konturówek to MAC Whirl ląduje na Vinted :) A, no i jeszcze jeśli jesteśmy przy takich kolorach to te kredki ładnie podbijają kolor Velvet Teddy, który staje się wtedy bardziej brązowy i ciemniejszy. KOBO Matte Lips nr 424 Night ButterflyJest to matowa pomadka z kolekcji limitowanej wiosna/lato 2017. Nadal jest dostępna w Naturze. Ten kolor to mieszanka fioletu, różu i brązu mniej więcej w równej ilości. Nie wiem jak inaczej opisać ten kolor. Jest bardzo oryginalny. Pomadka ma trochę gęstą konsystencję, ale nie przeszkadza to ani w nakładaniu ani w odczuciu na ustach. Kosztuje 16,99zł tylko w Naturze. MAC WhirlKolejna pomadka MAC :) Ta również ma matowe wykończenie. Kolor określiłabym jako ciemniejszy brąz na różowej bazie. Rzadko mam ją na ustach, ale kolor bardzo mi się podoba. NYX Liquid Suede Soft SpokenZdecydowanie moja ulubiona formuła ze wszystkich pomadek NYX, które posiadam! Jest płynna (to nie jest mus jak Soft Matte Lip Cream), napigmentowana i kremowa. Po nałożeniu jest bardzo komfortowa i zasycha do wykończenia matowego, które naprawdę nie wysusza ust! Pomadka nie odbija się też na szklankach itp. oraz jest w miarę długotrwała. Jedynym minusem jest tylko aplikator, który jest duży i przez to trzeba uważać, żeby nie nabrać za dużo produktu i nie wyjechać poza kontur. Szkoda też, że akurat w tej serii jest bardzo mało dziennych kolorów... Większość jest szalonych typu np. pomarańcze, odcienie niebieskiego, jaskrawe róże albo bardzo ciemne kolory. Kosztuje 35zł na stronie NYX :) Soft-spoken określiłabym jako odcień graniczny między bardzo brudnym różem, a brązem. NYX Lingerie: Bedtime Flirt, Bustier, French MaidWszystkie 24 kolory z serii Lingerie to odcienie nude. Beż pomieszany np. z różem, brzoskwinią, czerwienią, fioletem itd. Te pomadki są w 100% matowe, wytrzymałe i trudno je zmyć. Minusem jest to, że wysuszają usta i wchodzą w załamania. Jeśli usta nie mają równej powierzchni to mogą się robić prześwity przy nakładaniu. Konsystencja tych pomadek jest gęsta i łatwo jest nałożyć za dużo... Wtedy powstają takie nierówności. Po jedzeniu jeśli trzeba będzie dołożyć pomadkę to polecam zmyć i pomalować się na nowo, bo mogą właśnie zrobić się grudki. Kolor Bedtime Flirt to brzoskwinia z różowobrązowawymi tonami. Jest dla mnie za jasny, ale bardzo dobrze się spisuje na niektórych zbyt ciemnych odcieniach innych pomadek :) Bustier to bardzo oryginalny kolor i mimo, że takie odcienie zazwyczaj do mnie nie pasują to ten akurat ładnie u mnie wygląda. To jest szarawo-brązowy beż z różowymi tonami. Jest bardziej beżowo-szarawy niż Toulouse o którym będzie później. French Maid chyba powinien być we wpisie o fioletach, ale ze względu na to, że cała seria Lingerie to odcienie nude, więc zaliczyłam go tutaj. French Maid to brudny różowo-szarawy fiolet. Każda pomadka kosztuje 36zł w sklepie NYX :) NYX Soft Matte Lip Cream ToulouseTa pomadka to matowy mus do ust. Na początku jest właśnie musem, a potem zastyga do matowego wykończenia. Może troszeczkę wysuszać usta, ale dużo mniej niż Lingerie. Nie jest też tak matowa, żeby nie dało jej się zetrzeć bez użycia czegoś do demakijażu, ale długo utrzymuje się na ustach. Można ją dokładać bez problemu i fajne jest też to, że jeśli dokładamy więcej pomadki to też stopniujemy sobie intensywność koloru. Nie jest tak chyba ze wszystkimi odcieniami, ale z niektórymi na pewno :) Toulouse pochodzi z zestawu i z tego co widzę to nie jest dostępna osobno na stronie NYX. Nie wiem jak sytuacja wygląda stacjonarnie. W zestawie była razem z Barceloną (która też osobno nie jest dostępna) i z Antwerp, który wystawiłam już na Vinted. Podoba mi się też pomysł nazwania pomadek stolicami państw. Każda kosztuje 30zł w sklepie NYX. Toulouse to ciemny, szarawy, trupi odcień fioletowego różu. Podróbka Lime Crime Perlees AsphaltTa podróbka pochodzi z Aliexpress i kosztowała około 10zł. Asphalt to odcień brązowo-szary ze srebrnymi drobinkami. Te drobinki czuć na ustach. Nie są drobno zmielone, to na pewno. Konsystencja tych pomadek na początku jest bardzo sucha i słabo napigmentowana, ale po paru pociągnięciach robi się coraz bardziej kremowa pod wpływem ciepła skóry. Ten kolor nawet nie wygląda tak dziwnie nawet na co dzień, chociaż jest taki oryginalny i niecodzienny... Podoba mi się. Makeup Revolution Exclusive, Chauffeur i StilettoOstatnie 3 pomadki są z Makeup Revolution. Opisywałam je we wpisie z haulu z tambeauty.com :) Exclusive i Stiletto pochodzą ze świątecznej kolekcji Life On The Dance Floor, a Chauffeur jest z kolekcji Rose Gold. Exclusive jest różowym kolorem nude, jest bardziej różowy i ciemniejszy niż Chauffeur. Chauffeur jest również różowym nude, ale jest jaśniejszy. Jest podobny do Modesty z MAC, ale Modesty jest odrobinę ciemniejsza :) Stiletto to bardzo oryginalny kolor. To jest typowy brąz, bez żadnych różowych tonów. Ma może minimalnie troszeczkę brzoskwiniowych, ale w większości jest neutralny. Myślałam, że będzie wyglądał na mnie źle, ale jednak okazało się, że mi pasuje. Pomadki można kupić na tambeauty.com (darmowa przesyłka od ok. 160zł) i każda kosztuje ok. 15zł. To już wszystko na dzisiaj :) Tyle pomadek w odcieniu nude nazbierało mi się przez około 2 lata. Na Vinted trafiła tylko konturówka MAC Whirl. Mam nadzieję, że wpis wam się podobał i będziecie zaglądać na mojego bloga, żeby zobaczyć pozostałe kolory. Następne w kolejności są będą jaskrawe i mocne róże.
Do zobaczenia!
0 Comments
Leave a Reply. |