W pierwszym poście na temat urody opowiem wam o bazie, a w którymś z kolejnych o kremach, których używam pod makijaż. Bazy są bardzo przydatne, dlatego że ułatwiają nakładanie podkładu, nawilżają, zakrywają rozszerzone pory, wygładzają, matują lub rozświetlają skórę, ujednolicają jej koloryt oraz przedłużają trwałość makijażu. Istnieją różne bazy, które dają różne efekty i są odpowiednie dla różnych typów cery. Są przezroczyste (matujące lub rozświetlające cerę, wygładzające itd.) i kolorowe - zielone korygują zaczerwienienia i niedoskonałości, różowe ożywiają zmęczoną, szarą twarz. Mniej popularne pomarańczowe zakrywają niebieskie i brązowe odcienie skóry, a fioletowe neutralizują żółte tony. Ja opowiem Wam dzisiaj o zielonej bazie korygującej zaczerwienia z Delia Cosmetics. Kupiłam ją w Tesco za ok. 14zł, a niedawno drugą za ok. 6zł. Cena w sklepie internetowym producenta to 15,80zł. Delia ma ciekawą ofertę właśnie takich lekkich kosmetyków poprawiających wygląd skóry. Dostępne są 3 rodzaje baz (zielona, biała - matująca i różowa - rozświetlająca), 3 rodzaje korektorów (zielony do cery naczynkowej, różowy kryjąco-rozjaśniający pod oczy tuszujący cienie dostępny w 2 kolorach w zależności od koloru cieni i żółty rozświetlający również zakrywający cienie i zasinienia pod oczami i nie tylko tam) w cenie 10zł. Można dostać także korygujący krem BB, multifunkcyjny krem CC przeciw oznakom zmęczenia i krem DD przeciw zmarszczkom również za 10zł. I oczywiście dużo różnych innych ciekawych kosmetyków. Polecam zajrzeć na stronę Delii, może coś Was zainteresuje :) A teraz już więcej o mojej zielonej bazie. W butelce mieści się 35ml produktu. Wcale nie jest to mało. Baza jest wydajna, starcza na długi czas. Nie jest tłusta, szybko zasycha i wchłania się w skórę. Wygląda tak: Co ona robi?
Ten produkt jest podstawowym składnikiem mojego makijażu na lato o którym napiszę w innym poście. Doskonale sprawdza się sam. Może nawet zastępować podkład :) Wszystko zależy od efektu jaki dana osoba chce uzyskać. Polecam zielone bazy wszystkim, którzy tak jak ja mają problem z zaczerwienioną skórą np. na nosie albo brodzie oraz wszystkim, którzy nie mają wielu problemów z cerą i szukają alternatywy dla podkładów. Takie produkty możecie znaleźć również w ofercie Ingrid (od 15zł do 20zł zależnie od sklepu np. internetowego), Bell (ok. 25zł) i Catrice (ok.19zł).
0 Comments
Leave a Reply. |