Cześć! Dzisiaj opowiem wam o matowych pomadkach z NYXa. Nazywają się po prostu Matte Lipstick. Można je kupić online na stronie NYX (tak jak ja) oraz w butikach NYXa w większych miastach np. w Warszawie albo w Poznaniu oraz w Douglasie i w Sephorze. Każda pomadka kosztuje 34zł w cenie regularnej. Jednak czasem można upolować je na przecenie np. 20% zwykle na wszystko. Najlepiej zapisać się do nyxowego newslettera i czekać :) Opakowanie jest bardzo fajne i praktyczne, a także lekkie, ale solidne i trwałe. Z boku widać kolor pomadki, a pod spodem jest naklejka z nazwą koloru. Na górze jednak jest tylko numer, co niestety utrudnia znalezienie danego odcienia. Bardzo lubię wykończenie tych pomadek dlatego, że jest ono matowe, ale jednak nie wysusza bardzo ust. Pomadki utrzymują się długo i ładnie schodzą z ust po posiłku. Często też nie trzeba ich poprawiać kiedy jemy coś małego. Najbardziej lubię nakładać najpierw balsam do ust (najczęściej EOS) i dopiero potem pomadkę. Wtedy czuję, że produkt ładnie łączy się z balsamem i moje usta są dobrze nawilżone. Mam w swojej kolekcji 3 kolory - Euro Trash (ciemny róż zmieszany z brązem), Natural (mauve - róż z fioletową bazą) i Merlot (opisywana na stronie jako plum red czyli śliwkowa czerwień). Na razie nie planuję zakupu innych kolorów :) Ostatnio najczęściej noszę Euro Trash, a prawie wcale Merlot dlatego, że jest to kolor na specjalne okazje lub do eleganckich ubrań (przynajmniej dla mnie xd). To już wszystko na dzisiaj :) Zapraszam do komentowania, wyrażania swojej opinii na każdy temat oraz do zadawania pytań w panelu na stronie głównej. Napiszcie też jakie kolory pomadek lubicie najbardziej oraz jakie są wasze ulubione marki i serie.
Do zobaczenia!
0 Comments
Leave a Reply. |